Temat nieodpłatnych poręczeń wewnątrzgrupowych wciąż wzbudza wątpliwości wśród podatników. Niektóre kwestie poruszaliśmy już na naszym blogu TUTAJ.
Zawieranie transakcji poręczeń pomiędzy podmiotami powiązanymi jest powszechnie praktykowane. Zdarzają się sytuacje, w których zobowiązanie jest poręczane solidarnie przez kilka podmiotów. Wyobraźmy sobie sytuację, w której spółka uzyskuje w banku kredyt w wysokości 20 mln zł. Poręczycielami są 2 osoby fizyczne powiązane ze spółką. Umowy poręczeniowe wskazują na charakter solidarny i warunkowy poręczeń. W jaki sposób ustalić wysokość wynagrodzenia za udzielenie poręczenia?
Zagadnienie to zostało poruszone w interpretacji indywidualnej z dnia 24 lutego 2017 r. (sygn. 2461-IBPB-1-3.4510.1176.2016.1.APO). Wnioskodawca w przedmiotowej interpretacji indywidualnej stał na stanowisku, że wielość poręczycieli nie powinna skutkować wzrostem wynagrodzenia z tytułu poręczeń, a przychód z tytułu otrzymania nieodpłatnego świadczenia powinien zostać ustalony od kwoty kredytu.
Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach nie zgodził się z takim podejściem, uznając stanowisko podatnika za nieprawidłowe. Według organu każdą umowę poręczenia należy traktować odrębnie. Oznaczałoby to, że w sytuacji udzielenia zabezpieczenia kredytu przez kilku poręczycieli, wynagrodzenie należałoby ustalić odrębnie dla każdej relacji z poręczycielem. Sytuacja taka doprowadziłaby do zwielokrotnienia wartości przychodu otrzymanego przez kredytobiorcę z tytułu nieodpłatnego świadczenia.
Podatnik zaskarżył wydaną interpretację indywidualną. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie (sygn. ISA/Lu 539/17) wyrokiem z dnia 22 września 2017 uchylił zaskarżoną interpretację indywidualną. Sprawa trafiła następnie Naczelnego Sądu Administracyjnego, który wyrokiem z dnia 18 grudnia 2019 roku (sygn. II FSK 19/18) oddalił skargę kasacyjną i przyznał rację podatnikowi.
Zgodnie z prezentowanym przez NSA podejściem, „istnienie odrębnych umów poręczenia, zabezpieczających ten sam kredyt nie oznacza, że wynagrodzenie za udzielenie poręczenia należy ustalać odrębnie dla każdej z umów poręczenia, bowiem w istocie prowadzi to jedynie do zwielokrotnienia jego wysokości.” NSA wskazał również, że odpowiedzialność poręczających jest ograniczona tylko do wysokości kredytu. Nie jest zatem zasadne twierdzenie, że spółka uzyskała przychód w wysokości wartości poręczenia zwielokrotnionego do liczby umów poręczeniowych.
Zaprezentowane w wyroku stanowisko NSA jest logiczne i słuszne.
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że organy podatkowe również będą przyjmowały ten tok myślenia.