Raportowanie schematów podatkowych (tzw. MDR), szczególnie w branży nieruchomości rodzi szereg wątpliwości. Jedną z czynności wymagających zgłoszenia jest zmiana zasad opodatkowania skutkująca niższym zobowiązaniem podatkowym. Zmiana zasad opodatkowania może następować jeżeli rozważana jest transakcja sprzedaży nieruchomości, a strony dyskutują o jej możliwych wariantach – sprzedaży udziałów w spółce mającej nieruchomość, sprzedaży przedsiębiorstwa składającego się głównie z nieruchomości lub sprzedaży samej nieruchomości. W każdej opcji oczywiście trzeba zapłacić podatek, jednak jest on różny:
- sprzedaż udziałów wiąże się z obowiązkiem zapłaty 1% podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC) oraz co do zasady 19% podatku dochodowego od sprzedaży udziałów, nie występuje natomiast podatek VAT.
- w przypadku sprzedaży przedsiębiorstwa występuje obowiązek zapłaty PCC często nie od całej wartości transakcji oraz co do zasady 19% podatek dochodowy, nie występuje natomiast podatek VAT.
- z kolei przy sprzedaży nieruchomości przez przedsiębiorców, występuje podatek dochodowy i – co do zasady – VAT.
Spotkać się można z poglądem, że nie tyle mamy do czynienia ze zmianą zasad opodatkowania co z odmiennymi konsekwencjami podatkowymi w zależności od wyboru typu transakcji. Literalnie interpretując, zmiana zasad występuje wtedy gdy transakcja nie zmienia się, a zmieniają się zasady opodatkowania tejże np. przychody z najmu podatkowane ryczałtem vs skalą podatkową. Natomiast nie ma jeszcze praktyki w tym zakresie.
W kontekście MDR pojawiają się wątpliwości: jak oceniać czy opodatkowanie jest niższe – analizować kwotę podatku do zapłaty na gruncie danego rodzaju podatku czy też sumaryczną kwotę obciążeń podatkowych? Dodatkowo, inny może być rezultat tej analizy po stronie nabywcy, a inny po stronie zbywcy. Przepisy oraz objaśnienia Ministerstwa Finansów nie dają odpowiedzi na te pytania. Tymczasem podmioty zobowiązane do raportowania zadają sobie pytania, czy powody biznesowe, które zadecydowały o ostatecznym kształcie transakcji (przykładowo wynik badania due diligence) będą wystarczające w przypadku kontroli.