Ważny wyrok w sprawie tzw. karuzeli podatkowej

NSA uchylił skarżony wyrok sądu I instancji dotyczący tzw. karuzeli podatkowej. Wyrok jest o tyle ważny, że potwierdził stanowisko skarżącej zgodnie z którym organ podatkowy zarzucając podatnikowi świadomy udział w oszustwie podatkowym musi okoliczność tę udowodnić. Sam fakt, że jeden z podatników w łańcuchu transakcji okazał się oszustem nie sprawia, że „zakażeniu” tym oszustwem – ze wszystkimi konsekwencjami dotyczącymi odliczenia podatku naliczonego – uległ cały łańcuch.

Przeciwnie, NSA zgodził się ze stroną, że sytuacja każdego uczestnika takiego łańcucha musi zostać przeanalizowana odrębnie a wnioski z takiej analizy mogą dotyczyć jedynie tego podatnika, którego transakcja podlegała badaniu.

Co szczególnie istotne to fakt, że NSA zgodził się ze stroną także w tym, że organ podatkowy nie może zamiennie i bez przeprowadzenia stosownej analizy stawiać zarzutu alternatywnego – uznając że podatnik albo był świadomym uczestnikiem oszustwa albo co najmniej nie dochował należytej staranności w weryfikacji transakcji (lub kontrahenta). W ocenie NSA organ musi albo udowodnić istnienie świadomości uczestnictwa w oszustwie (jeśli taki zarzut jest stawiany) albo ocenić czy podatnik dochował należytej staranności w weryfikacji kontrahenta/transakcji (jeżeli nie jest mu stawiany zarzut świadomego udziału w oszustwie a jedynie brak dochowania należytej staranności).

I dlatego to ważny wyrok bo stawia tamę dotychczasowej praktyce organów podatkowych, które żonglowały zarzutami (świadomy udział lub brak dochowania należytej staranności) unikając w ten sposób konieczności przeprowadzenia dowodu na świadomy udział podatnika w oszustwie.

Poza Tomaszem Michalikiem (VAT) pełnomocnikiem w sprawie był również dr Piotr Karwat.