Na Polskim Ładzie tracą twórcy i zleceniobiorcy

Ulga dla klasy średniej nie wyrównuje strat związanych ze zmianami w składce zdrowotnej, bo tworząc jej algorytmy, pomyślano tylko o pracownikach z niskimi kosztami uzyskania przychodu. Nie wzięto pod uwagę osób mających prawo do 50-proc. lub 20-proc. kosztów.

Premier zapowiedział rozszerzenie ulgi dla klasy średniej na zleceniobiorców i nauczycieli akademickich, którzy mają 50-proc. koszty uzyskania przychodu. Jeżeli jednak faktycznie na Polskim Ładzie nie miałby stracić nikt o przychodach do 12 800 zł brutto miesięcznie, to ulgą należałoby objąć nie tylko profesorów, lecz także informatyków, architektów, muzyków, dziennikarzy i wielu innych twórców, którzy korzystają z 50-proc. kosztów uzyskania przychodu.

Ulga nie rekompensuje twórcom straty

Dorian Jabłoński, starszy konsultant w zespole podatków osobistych i doradztwa dla pracodawców w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy
 
Rozwiązania przyjęte w ramach Polskiego Ładu nie pozostaną bez wpływu na wynagrodzenia netto otrzymywane przez dużą część pracowników. Dotyczy to również pracowników twórczych, którzy do części swojego wynagrodzenia stosują podwyższone 50-proc. koszty uzyskania przychodów. W naszych kalkulacjach przyjęliśmy, że jest to połowa pensji.
 
Z naszych obliczeń wynika, że na wprowadzeniu Polskiego Ładu większość pracowników twórczych straci – niekoniecznie w skali miesięcznej (ponieważ tu zadziała rozporządzenie ministra finansów z 7 stycznia br. odraczające termin poboru i wpłaty nadwyżki miesięcznej zaliczki na PIT), tylko w skali rocznej. Odnosi się to w szczególności do osób zarabiających powyżej 10 000 zł brutto miesięcznie. Pracownicy ci będą tracić nawet mimo zastosowania tzw. ulgi dla klasy średniej.
 
Wyliczenia pokazują, że wzór, zgodnie z którym oblicza się ulgę dla klasy średniej, nie zrekompensuje w pełni strat, jakie na braku odliczalności składki zdrowotnej poniosą pracownicy twórczy (w przeciwieństwie do zwykłych pracowników, dla których ta rekompensata jest kompletna).
 
Przed poniesieniem strat najlepiej zarabiających pracowników twórczych nie uchroni również wyższa kwota wolna od podatku ani wyższy limit 50-proc. kosztów uzyskania przychodów (120 000 zł).
Zaprezentowane kalkulacje zakładają, że pracownik twórczy rozlicza się indywidualnie, a poza tzw. ulgą dla klasy średniej nie przysługują mu żadne inne ulgi podatkowe. Dodatkowo uwzględniliśmy podwyżkę limitu maksymalnej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe przy umowie o pracę (tzw. 30-krotność ZUS). W 2022 r. wynosi ona 177 660 zł.

#WIĘCEJ w artykule na łamach Dziennika Gazety Prawnej – link.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Ekspert: Dorian Jabłoński

Facebook
Twitter
LinkedIn