Dyrektywa DAC7 – nowe obowiązki sprawozdawcze dla operatorów platform cyfrowych

Zgodnie ze zmianami wynikającymi z dyrektywy DAC7[1], operatorzy platform cyfrowych do końca stycznia 2024 r. powinni przekazać organom pierwsze sprawozdania za rok 2023 zawierające dane o sprzedawcach i usługodawcach korzystających z takich platform.

Chociaż termin wdrożenia wspomnianej dyrektywy minął z końcem 2022 roku, do czasu publikacji tego tekstu Polska nadal nie przyjęła właściwych regulacji. Dla operatorów platform brak tych przepisów oznacza niepewność w zakresie wykonania ciążących na nich obowiązków raportowych.

Czym jest Dyrektywa DAC7 i po co nam polskie przepisy w tym zakresie?

Dyrektywa DAC7 to unijna regulacja, mająca na celu przeciwdziałanie unikaniu opodatkowania w sektorze gospodarki cyfrowej poprzez wprowadzenie obowiązku raportowania danych o użytkownikach i ich przychodach przez platformy e-commerce. Obowiązkami sprawozdawczymi zostały zatem objęte platformy, za pośrednictwem których użytkownicy wynajmują nieruchomości lub środki transportu, oferują usługi świadczone osobiście lub sprzedają towary. Przykładem takich platform są m.in. Allegro, Vinted, Otomoto czy Booking.

Dyrektywy unijne, takie jak DAC7, nie mają jednak bezpośredniej mocy prawnej w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Tym samym w celu wprowadzenia stosownych rozwiązań w Polsce konieczna jest ich implementacja do krajowego porządku prawnego poprzez stosowne krajowe akty prawne (np. ustawy)[2]. Niestety prace nad polskimi przepisami wdrażającymi DAC7 zatrzymały się w maju 2023 r., kiedy Komitet do Spraw Europejskich przyjął ostatnią wersję projektu ustawy o zmianie ustawy o wymianie informacji podatkowych z innymi państwami oraz niektórych innych ustaw.

Obecnie nadal nie wiadomo, kiedy nastąpi wdrożenie dyrektywy DAC7 w Polsce. Operatorzy platform nie powinni jednak ignorować obowiązków dotyczących 2023 r. – gdyż polski ustawodawca (nie pierwszy raz) może jednak wymagać retrospektywnego raportowania danych, a ostatnia wersja projektu ustawy implementującej DAC7 przewidywała wysokie kary dla tych, którzy nie wypełnią tego obowiązku.

Co powinni zrobić operatorzy platform cyfrowych?

Operatorzy platform, pomimo braku przyjętych krajowych przepisów, powinni zadbać o posiadanie danych niezbędnych do zaraportowania. Zakres tych informacji często może wykraczać poza dane, które platforma zbierała dotychczas w trakcie swojego codziennego działania (np. daty urodzenia sprzedawców będących osobami fizycznymi albo informacje o istnieniu stałych zakładów sprzedawców będących osobami prawnymi).

Szczególny, rozszerzony zakres informacji niezbędnych do uzyskania będzie dotyczył platform działających w zakresie wynajmu nieruchomości. Otóż operatorzy takich platform będą musieli pobrać od swoich użytkowników m.in. dane o adresach tych nieruchomości, numerach ksiąg wieczystych czy okresie wynajmu.

Kluczowymi jednak danymi, które będą musieli przekazywać operatorzy platform, są wartość wynagrodzenia uzyskanego przez sprzedawcę za usługi lub towary oferowane przez daną platformę rozdzielona na okresy kwartalne oraz liczba transakcji, których dotyczy to wynagrodzenie.

Operatorzy platform, obok obowiązków uzyskania danych, są również zobowiązani do dyscyplinowania sprzedawców w zakresie dostarczenia im wymaganych informacji. Jeżeli sprzedawca nie przekaże wymaganych danych, operator platformy będzie miał obowiązek zamknięcia konta sprzedawcy i uniemożliwienia mu ponownej rejestracji na platformie lub wstrzymania wypłaty wynagrodzenia, dopóki nie otrzyma od sprzedawcy żądanych informacji.

Powyższe wymusza nie tylko zmiany w procesach funkcjonowania samych platform, ale również konieczność edukacji sprzedawców w zakresie nowych regulacji. Już teraz jednak można się spodziewać oporu ze strony użytkowników/sprzedawców niechętnych do udostępniania dodatkowych danych, jak i obawiających się opodatkowania swojej sprzedaży.

Czy DAC7 wprowadza nowy podatek dla sprzedawców internetowych?

W ostatnim czasie w sieci pojawiły się nagłówki odwołujące się do DAC7 i zapowiadające podatek od sprzedaży na Allegro, OLX  czy podobnych portalach, bądź wskazujący na nowy planowany podatek od handlu internetowego. Należy jednak podkreślić, że DAC7 nie wprowadza nowych podatków i nie sprawia także, że okazjonalna, prywatna sprzedaż będzie opodatkowana.

DAC7 ma przede wszystkim na celu zebranie danych, które umożliwią organom zidentyfikowanie osób sprzedających towary lub usługi przez platformy internetowe na skalę wykraczającą poza sprzedaż prywatną, a stanowiącą w rzeczywistości nieopodatkowaną, zorganizowaną działalność zarobkową.

Należy zwrócić uwagę, że raportowaniu będą podlegać sprzedawcy, którzy przekroczą określone progi sprzedaży na poziomie 2.000 euro lub 30 transakcji w skali roku. Choć progi te są niskie i stosunkowo łatwe do przekroczenia (np. przy sprzedaży używanych ubrań lub innych przedmiotów z prywatnego majątku) to fakt konieczności zaraportowania danych sprzedawcy przez platformę nie jest równoznaczny z koniecznością opodatkowania tej sprzedaży czy też formalnym prowadzeniem działalności gospodarczej w zakresie handlu.

Dopiero po zebraniu i analizie danych przez organy podatkowe, z uwzględnieniem odpowiednich kryteriów wynikających z odrębnych przepisów, a nie na podstawie wyżej wspomnianych progów, będzie możliwa ocena, czy dana osoba faktycznie prowadzi działalność, która podlega opodatkowaniu.

[1] Dyrektywa Rady (UE) 2021/514 z dnia 22 marca 2021 r. zmieniająca dyrektywę 2011/16/UE w sprawie współpracy administracyjnej w dziedzinie opodatkowania

[2] Bezpośrednie zastosowanie dyrektyw unijnych jest możliwe w wyjątkowych przypadkach. Gdy dany kraj nie wprowadzi dyrektywy w wyznaczonym terminie, istnieje możliwość jej bezpośredniego stosowania w relacjach obywatel-państwo, gdy przepisy dyrektywy przyznają prawa jednostkom i są na tyle dokładne, że mogą być bezpośrednio stosowane.

Powiązane treści

Facebook
Twitter
LinkedIn