MDDP w mediach – podsumowanie tygodnia | 1-5 września 2025
Zapraszamy do lektury artykułów, komentarzy i wywiadów z ekspertami MDDP. W tym tygodniu w prasie i serwisach internetowych ukazały się następujące artykuły:
Większy podatek dla deweloperów za niesprzedane mieszkania nie ma podstawy
W ostatnich tygodniach niektórzy przedsiębiorcy z branży deweloperskiej mieli okazję przekonać się w praktyce, jak może niespodziewane objawić się ryzyko podatkowe w temacie, w którym Naczelny Sąd Administracyjny wcześniej jednoznacznie stanął po stronie podatników.
Sprawa ma związek z ustaleniem prawidłowej stawki podatku od nieruchomości dla lokali mieszkalnych należących do przedsiębiorców, czego dotyczyła uchwała NSA z 21 października 2024 r., sygn. III FPS 2/24, wydana w składzie siedmiu sędziów.
Wydawałoby się, że przy dość jednoznacznej wykładni NSA, która sprowadza się do stwierdzenia, że przedsiębiorcy posiadający lokale mieszkalne wykorzystywane na realizację celów mieszkaniowych mogą korzystać z obniżonej stawki podatku od nieruchomości, istniejące wątpliwości interpretacyjne zostały rozwiane. Mimo to niektóre organy podatkowe zaczęły wysyłać do deweloperów pisma wskazujące na konieczności naliczenia od lokali mieszkalnych najwyższej stawki podatkowej. Takie sygnały docierają z Katowic, a pomysł ponoć chce podchwycić także Łódź i Kraków.
Jak podkreśla Łukasz Szatkowski, menedżer w zespole nieruchomości MDDP:
„Praktyka organów podatkowych prowadząca do stosowania zawyżonej stawki do opodatkowania lokali mieszkalnych powinna budzić zdecydowany sprzeciw. Pomimo, że uchwała NSA z 21 października 2024 r. jest korzystna z punktu widzenia podatników, to praktyka dowodzi, że płynąca z tej uchwały wykładnia może nie być wystarczająca do rozwiania wszelkich wątpliwości. Komentarza wymaga też tryb, w jakim organy podatkowe komunikują się w tej sprawie z podatnikami. W razie wątpliwości co do poprawności złożonej deklaracji fiskus może wezwać do pisemnego udzielenia niezbędnych wyjaśnień, co wydaje się właściwszym podejściem w obliczu niejasności w stanie faktycznym. Organ nie ma wiedzy, ile mieszkań należących do dewelopera nie zostało sprzedanych; niektóre lokale mogą być zamieszkane jeszcze przed finalizacją sprzedaży. Mimo to Prezydent Katowic zdecydował się od razu wezwać podatników do złożenia korekty podatkowej i zapłaty zaległego podatku wraz z odsetkami.”
***
#WIĘCEJ w dzienniku Rzeczpospolita >>
https://www.rp.pl/nieruchomosci-mieszkaniowe/art42949961-wiekszy-podatek-dla-deweloperow-za-niesprzedane-mieszkania-nie-ma-podstawy.
Będzie uchwała NSA w sprawie infrastruktury kolejowej
2 września 2025 r. NSA przedstawił składowi 7 sędziów NSA do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości (sygn. III FSK 1020/23). Chodzi o kwestię, czy sformułowanie ustawowe zawarte w art. 7 ust. 1 pkt 1 lit. a u.p.o.l., zgodnie z którym zwalnia się od podatku od nieruchomości grunty, budynki i budowle wchodzące w skład infrastruktury kolejowej w rozumieniu przepisów o transporcie kolejowym, która jest udostępniana przewoźnikom kolejowym, stanowi w stanie prawnym obowiązującym w latach 2017-2021 podstawę do objęcia zakresem tego zwolnienia cały obszar tych gruntów, czy też ich część, która została faktycznie zajęta pod infrastrukturę kolejową?
Skierowanie pytania na uchwałę jest pewnym zaskoczeniem. Wydawało się, że kwestia związana z zakresem zwolnienia dla infrastruktury kolejowej w latach 2017-2021 została rozstrzygnięta wyrokiem TSUE z 29 kwietnia 2025 r. (sygn. C-453/23). Ponadto w ostatnim czasie wydano kilkanaście wyroków sądów administracyjnych wpisujących się w wyrok Trybunału, np. wyrok NSA z 6 sierpnia 2025 r. (sygn. III FSK 1126/22). Trybunał nie doszukał się niedozwolonej pomocy publicznej w stosowaniu zwolnienia. Uzasadnienie wyroku TSUE nie odnosi się do szczegółowych wątków, takich jak np. kwestia całych działek gruntów. Nie ma jednak wątpliwości, że Trybunał znał pełny kontekst stosowania zwolnienia w latach 2017-2021. W praktyce oznaczało to zielone światło dla zwolnienia prywatnych bocznic kolejowych oraz całych działek gruntów, na których znajdują się elementy tej infrastruktury.
W praktyce spotyka się różne sytuacje związane z działkami pod infrastrukturą. Najczęściej działki takie kolejowe charakter liniowy, a więc obejmują głównie elementy bocznicy. Zdarza się jednak, że działki są większe i mogą równolegle służyć innym celom niż działalność bocznicy. W skrajnych przypadkach na dużej działce znajduje się niewielka część infrastruktury kolejowej.
***
#WIĘCEJ w artykule Rafała Krana w serwisie Prawo.pl >>
https://www.prawo.pl/podatki/bedzie-uchwala-nsa-ws-infrastruktury-kolejowej,534723.html.
Odpowiedzialność zarządu za zaległości spółki. Minister wyjaśnia w interpretacji
Na początku 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał dwa wyroki (C-277/24 i C-278/24), w których wyjaśnił wątpliwości w zakresie odpowiedzialności członka zarządu za zaległości spółki. TSUE orzekł w nich, że członek zarządu może kwestionować ustalenia skarbówki co do istnienia i wysokości zaległości podatkowej spółki, za które ma on odpowiadać oraz ustalił zasady odpowiedzialności w sytuacji, gdy nie złożono wniosku o ogłoszenie upadłości spółki.
Przypomnijmy, że zgodnie z przepisami ordynacji podatkowej, członek zarządu odpowiada za zaległości podatkowe powstałe w czasie, gdy pełnił on swoją funkcję w zarządzie spółki. Odpowiedzialności może uniknąć w trzech określonych przypadkach:
- Wskaże mienie spółki, z której fiskus może wyegzekwować zaległości,
- Wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszeniu upadłości,
- Wykaże, że niezgłoszenie takiego wniosku nastąpiło bez jego winy.
Jak potwierdził TSUE, członek zarządu ma prawo się bronić. Jednak Minister Finansów wydał interpretacje, w której wyznaczył granice tej obrony. Jak podkreśla Jakub Warnieło, starszy menedżer, doradca podatkowy, szef zespołu postępowań podatkowych i sądowych w MDDP, interpretacja Ministra była potrzebna, ponieważ po wyroku pojawiło się wiele niejasności w kontekście przełożenia wniosków z wyroków na polską praktykę.
„Przede wszystkim potwierdzone zostało, że decyzja wydana wobec spółki nie może być prejudykatem w postępowaniu wobec członka zarządu. Decyzja taka stanowi tylko jeden z dowodów w takim postępowaniu. Członek zarządu ma prawo zgłaszania wniosków dowodowych przeciw ustaleniom faktycznym lub prawnym wskazanym w tej decyzji”.
Nasz ekspert dodaje jednak, że Minister nie udzielił odpowiedzi na wiele pytań podatników:
„Przede wszystkim nie wiadomo, w jaki sposób należy rozumieć to, że prawo dostępu członka zarządu do akt postępowania wobec spółki powinno być ograniczone do minimum”.
***
#WIĘCEJ w Dzienniku Gazecie Prawnej >>
https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/9875844,odpowiedzialnosc-zarzadu-za-zaleglosci-spolki-minister-wyjasnia-w-int.html.
Podatek zapłacony dwa razy? MAP może pomóc
Podwójne opodatkowanie może dotknąć każdą spółkę działającą w grupie międzynarodowej. Gdy różne administracje kwestionują rynkowość ceny lub wysokość podatku, a ten został już zapłacony w innym kraju, powstaje ryzyko podwójnego obciążenia fiskalnego. Procedura MAP – Mutual Agreement Procedure – pozwala uniknąć tego problemu poprzez wzajemne porozumienie administracji podatkowych.
Magdalena Dymkowska, partner w zespole cen transferowych MDDP, komentuje: „Dzięki MAP istnieje realna możliwość odzyskania zapłaconego podatku, co ma szczególne znaczenie w przypadku korekt dotyczących znacznych kwot. Procedura pozwala na rozwiązanie sporu w sposób wiążący dla obu państw, bez konieczności prowadzenia kosztownego i długiego postępowania sądowego”.
Justyna Kołodziejczyk, starszy konsultant w zespole cen transferowych MDDP, dodaje: „MAP wymaga solidnego przygotowania – podatnik powinien jasno przedstawić stan faktyczny, sposób opodatkowania dochodu i uzasadnienie swojego stanowiska. To proces czasochłonny, ale rośnie liczba spraw, w których procedura skutecznie eliminuje podwójne opodatkowanie”.
Procedura MAP to narzędzie ochrony przed podwójnym opodatkowaniem, pozwalające odzyskać podatek i zwiększyć przejrzystość struktur podatkowych, jednak wymaga starannego przygotowania i cierpliwości.
***
#WIĘCEJ w dzienniku Rzeczpospolita >>
https://pro.rp.pl/ceny-transferowe/art42919311-podatek-zaplacony-dwa-razy-map-moze-pomoc.
W KSeF nie będzie not korygujących. Więc jak poprawiać błędy?
Od 1 lutego 2026 r., wraz z wejściem w życie obowiązkowego Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), znikną noty korygujące. Dotychczas pozwalały one na poprawianie m.in. danych nabywcy, dat, nazw towarów czy usług, przy czym nabywca wystawiał notę, a wystawca ją akceptował (art. 106k ustawy o VAT). Po zmianie wszystkie korekty będą możliwe wyłącznie poprzez wystawienie faktury korygującej przez sprzedawcę.
Największe wyzwanie stanowi poprawa błędnego NIP nabywcy – nie da się go skorygować tradycyjną fakturą korygującą. Eksperci rekomendują wówczas korektę do zera i wystawienie nowej faktury z poprawnym NIP.
Tomasz Michalik partner, doradca podatkowy w zespole VAT MDDP podkreśla:
„Co do zasady, gdy zacznie obowiązywać KSeF, błędy trzeba będzie dokumentować fakturą korygującą. Natomiast będą przypadki, gdy faktura będzie musiała jednak zostać skorygowana do zera i zastąpiona nową – gdy błędnie podano na niej NIP”.
KSeF wymaga, by faktura korygująca była ustrukturyzowana i zawierała numer faktury korygowanej, a systemy księgowe muszą umożliwiać korekty danych niefinansowych, np. adresu czy nazwy nabywcy. W przypadku korekt zbiorczych, np. rocznego rabatu, należy wskazać numery faktur korygowanych w KSeF.
Przepisy przejściowe (art. 15 ustawy z 16 czerwca 2023 r., zmienionej 5 sierpnia 2025 r.) przewidują, że do not wystawionych przed 1 lutego 2026 r. stosuje się dotychczasowe zasady wynikające z art. 106k i 106l ustawy o VAT.
***
#WIĘCEJ w Dzienniku Gazecie Prawnej >>
https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/9873709,w-ksef-nie-bedzie-not-korygujacych-wiec-jak-poprawiac-bledy.html.

