MDDP w mediach – podsumowanie tygodnia | 23-27 czerwca 2025
Zapraszamy do lektury artykułów, komentarzy i wywiadów z ekspertami MDDP. W tym tygodniu w prasie i serwisach internetowych ukazały się następujące artykuły:
Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
Już 1 października ruszy system kaucyjny w Polsce, którym objęte zostaną szklane i plastikowe butelki oraz puszki. Wejście w życie tych regulacji oznacza rewolucję logistyczną dla producentów napojów, sklepów i operatorów, a także dla konsumentów. Celem systemu kaucyjnego jest pobranie opłaty oraz zapewnienie zwrotu opakowań – szklanych do producenta, a plastikowych i puszek do recyklingu. Wyzwanie stanowi jednak szybka organizacja całej struktury i zawarcie niezbędnych umów z punktami zbiórki i operatorami systemu.
Jak mówi Marek Przybylski, menedżer, doradca podatkowy i radca prawny w MDDP:
„Ma być ośmioro operatorów, czyli osiem systemów kaucyjnych, które, chociaż będą się zajmować tym samym, czyli puszkami i butelkami, to mogą działać na zupełnie różnych zasadach”.
Dla sklepów najważniejszym wyzwaniem będzie pobieranie kaucji, którą klient będzie mógł odebrać przy zwrocie opakowania. Co więcej, duże i średnie jednostki handlowe będą zobowiązane do przyjmowania opakowań z logiem systemu kaucyjnego. Odbiorem opakowań będą zajmowali się operatorzy. Zgodnie z zasadą rozszerzonej odpowiedzialności producenta system kaucyjny finansowany ma być przez podmioty wprowadzające napoje w opakowaniach objętych systemem kaucyjnym, czyli producentów napojów.
„System kaucyjny zostanie wykorzystany do wprowadzenia nowego podatku, który nominalnie będzie jedną z form opodatkowania VAT-u. Powinniśmy wprost powiedzieć, że będzie to podatek od niezwróconych butelek, ponieważ na koniec każdego roku producenci napojów będą musieli policzyć, ile napojów wprowadzili na rynek, ile opakowań pustych po tych napojach wróciło i od tej różnicy obliczyć potem kwotę VAT od sprzedaży”.
Nasz ekspert dodaje, że system rozliczeń będzie złożony – operator systemu kaucyjnego najpierw wpłaci zaliczkę na podatek w imieniu producentów objętych jego systemem, a następnie każdy z producentów będzie musiał zweryfikować, czy dane operatora pokrywają się z jego własnymi wyliczeniami i w razie różnic uregulować brakującą kwotę we własnym zakresie.
Przedsiębiorcy już od dawna zastanawiają się, w jaki sposób operator ma współpracować z wprowadzającymi napoje na rynek oraz w jaki sposób mają porównywać swoje dane. W tym zakresie brak jednak jednoznacznych przepisów, które ustalałyby jasne zasady.
***
#WIĘCEJ w rozmowie Marka Przybylskiego opublikowanej na portalu Newseria >> https://biznes.newseria.pl/news/za-trzy-miesiace-ruszy-w,p1236103894.
Krajowy System e-Faktur: Przewodnik po nadchodzących zmianach
Krajowy System e-Faktur (KSeF) to jedna z największych zmian w polskim systemie podatkowym od lat – już od 1 lutego 2026 r. najwięksi przedsiębiorcy będą zobowiązani do wystawiania faktur wyłącznie w formie elektronicznej, w jednolitym formacie i za pośrednictwem centralnej platformy zarządzanej przez administrację skarbową. Pozostali podatnicy dołączą do systemu od 1 kwietnia 2026 r., a najmniejsze podmioty – od początku 2027 r. Wdrożenie KSeF to nie tylko kwestia zmian technicznych – firmy muszą dokonać przeglądu swoich procedur, procesów obiegu dokumentów, a także systemów księgowych i ERP.
Janina Fornalik, partner, doradca podatkowy MDDP, podkreśla:
„KSeF to nie tylko obowiązek, ale szansa na przegląd i automatyzację wielu procesów wewnętrznych – od fakturowania po obieg dokumentów i kontrolę kosztów. Jednak aby realnie zyskać na wdrożeniu, firmy muszą odpowiednio wcześnie zaplanować zmiany – nie tylko w obszarze IT, ale też w procedurach, uprawnieniach i strukturze danych.”
Pełne wdrożenie KSeF wymaga zaangażowania nie tylko działów księgowości, ale także IT, zakupów i sprzedaży. Mimo że finalna wersja przepisów ma zostać opublikowana dopiero w lipcu, firmy powinny rozpocząć przygotowania już teraz – zwłaszcza że od 2026 r. odbiór faktur przez KSeF będzie obowiązkowy również dla tych podmiotów, które same nie są jeszcze zobowiązane do ich wystawiania.
***
#WIĘCEJ w dzienniku Parkiet.
Nawet 100 zł za e-papierosa. Od 1 lipca duże zmiany dla palaczy
Od 1 lipca 2025 r. zaczną obowiązywać nowe przepisy dotyczące opodatkowania akcyzą urządzeń do waporyzacji, w tym popularnych jednorazowych e‑papierosów. Ustawa wprowadza stałą stawkę akcyzy w wysokości 40 zł na każde urządzenie, niezależnie od zawartości płynu czy jego pojemności. Według szacunków oznacza to wzrost detalicznych cen tych produktów nawet do poziomu 100 zł. Zmiany te mają na celu zrównanie warunków konkurencji między różnymi wyrobami nikotynowymi oraz zwiększenie wpływów budżetowych.
Nowe regulacje oznaczają nie tylko konieczność dostosowania się do stawek podatkowych, ale także zmiany w dokumentacji, znakowaniu i kontroli stanów magazynowych. Przedsiębiorcy z branży muszą przygotować się na wzrost kosztów oraz konieczność dostosowania strategii cenowej i logistycznej, aby utrzymać konkurencyjność w zmieniających się realiach prawnych.
Jak podkreśla Agnieszka Kisielewska, partner i szef zespołu celno-akcyzowego MDDP:
„Wzrost akcyzy może doprowadzić do przyspieszonej konsolidacji rynku – mniejsze podmioty mogą nie udźwignąć rosnących obciążeń regulacyjnych i fiskalnych. Dla budżetu państwa wyższe stawki akcyzy oznaczają potencjalnie większe wpływy, ale tylko pod warunkiem skutecznego uszczelnienia rynku i ograniczenia nielegalnego obrotu.”
***
#WIĘCEJ w xyz >> https://xyz.pl/nawet-100-zl-za-e-papierosa-od-1-lipca-duze-zmiany-dla-palaczy/
KSeF. Szef KAS tłumaczy zasady samofakturowania
Szef Krajowej Administracji Skarbowej, komentując projekt rozporządzenia do KSeF, wyjaśnił, że przedsiębiorcy mogą wystawiać faktury samodzielnie („samofakturowanie”) dla zagranicznych kontrahentów bez polskiego NIP – bez konieczności korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur. To ważne wyjaśnienie pokazuje, że nie każde samofakturowanie wymaga stosowania KSeF, mimo wcześniejszych interpretacji, które sugerowały inaczej.
Jak zaważa Janina Fornalik, partner, doradca podatkowy MDDP
„Punktem wyjścia dla oceny zasad samofakturowania jest – zgodnie z przepisami – określenie miejsca świadczenia usług bądź dostawy towarów w rozumieniu przepisów o VAT. To by oznaczało jednak, że polski nabywca usług od niemieckiego kontrahenta, rozliczający import usług, powinien wystawić fakturę w KSeF. Od strony technicznej nie byłoby to możliwe z uwagi na brak numeru NIP niemieckiego sprzedawcy, który jest konieczny do uwierzytelnienia się w KSeF sprzedawcy i nadania nabywcy odpowiednich uprawnień do samofakturowania.”
Równolegle projekt przewiduje utrzymanie dotychczasowych terminów wdrożenia KSeF: od 1 lutego 2026 dla dużych podmiotów oraz od 1 kwietnia 2026 dla pozostałych podatników, przy czym mikroprzedsiębiorcy będą mieli czas do początku 2027 r.
***
#WIĘCEJ w Gazecie Prawnej >>
https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/9827352,ksef-szef-kas-tlumaczy-zasady-samofakturowania.html
TSUE broni zwolnień podatkowych na kolei
29 kwietnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał długo wyczekiwany wyrok w sprawie C-453/23 Prezydent Mielca, która dotyczyła zwolnienia z podatku od nieruchomości dla prywatnych bocznic kolejowych w latach 2017-2021.
Przypomnijmy, że w okresie 2017-2021 obowiązywały przepisy umożliwiające szerokie zwolnienie z podatku od nieruchomości dla bocznic kolejowych, które były faktycznie wykorzystywane przez licencjonowanych przewoźników kolejowych. Dotyczyło to również bocznic prywatnych, jak np. tych należących do zakładów przemysłowych. Zwolnienie obejmowało nie tylko same tory, ale całe działki gruntów, na których znajdowała się infrastruktura kolejowa. Gminy próbowały to kwestionować poprzez uznanie, że takie szerokie zwolnienie narusza zasady pomocy publicznej.
W składzie Wielkiej Izby, Trybunał nie podzielił ani stanowiska Prezydenta Mielca, ani Komisji Europejskiej, czyli zwolnienie mogło być stosowane. W praktyce wyrok ten oznacza, że właściciele bocznic nie muszą się już obawiać konieczności zwrotu podatku. A podmioty, które jeszcze ze zwolnienia nie skorzystały mają duże szanse na zwrot nadpłaty.
Od 2022 r. ograniczono zakres zwolnienia. Tłumaczono to między innymi oczekiwaniem na rozstrzygnięcie Trybunału. Obecnie zwolnienie obejmuje tylko infrastrukturę kolejową oraz tzw. infrastrukturę usługową, o ile jest ona udostępniana przewoźnikom na otwartych zasadach. Szczególnie restrykcyjnie potraktowano terminale towarowe. Zwolnienie ich z podatku było najpierw zawieszone, z uwagi na ryzyko udzielenia pomocy publicznej, ale finalnie od 2025 r. zupełnie je wycofano.
***
#WIĘCEJ w artykule Rafała Krana, partnera, doradcy podatkowego w zespole nieruchomości MDDP, w serwisie Nakolei.pl >>
https://www.nakolei.pl/tsue-broni-zwolnien-podatkowych-na-kolei/.
Zapraszamy również do lektury naszego Tax Alertu na ten temat >>
https://www.mddp.pl/precedensowy-wyrok-tsue-dotyczacy-bocznic-kolejowych-i-szerzej-pomocy-publicznej-w-kontekscie-podatkow/.
Exit tax – nie wiadomo, kiedy zapłacić, więc nie trzeba płacić?
Przepisy o podatku od niezrealizowanych zysków, tzw. exit tax, zawierają poważną lukę legislacyjną – alarmują eksperci. Nakazują bowiem zapłatę PIT przy zmianie rezydencji podatkowej, ale nie określają terminu płatności i złożenia deklaracji.
Skutek przeoczenia ustawodawcy może być fundamentalny. Zgodnie z art. 217 Konstytucji „Nakładanie podatków, innych danin publicznych, określanie podmiotów, przedmiotów opodatkowania i stawek podatkowych, a także zasad przyznawania ulg i umorzeń oraz kategorii podmiotów zwolnionych od podatków następuje w drodze ustawy”.
Podkreślić należy, że nie są to jedyne wątpliwości związane z podatkiem od niezrealizowanych zysków. Do TSUE trafiło niedawno pytanie prejudycjalne o to, czy polski fiskus może żądać zapłaty exit tax już z chwilą zmiany rezydencji podatkowej na zagraniczną, a nie w momencie, gdy emigrant sprzeda swój majątek.
Jak na wątpliwości z tym związane reagują organy podatkowe?
„W praktyce stosują podejście analogiczne do sytuacji przeniesienia składników majątku poza Polskę. Uznają, że deklarację PIT-NZ należy złożyć do 7. dnia miesiąca następującego po miesiącu zmiany rezydencji i zapłacić podatek w tym samym terminie” – zauważa Rafał Sidorowicz, starszy menedżer, doradca podatkowy w zespole podatków osobistych i doradztwa dla pracodawców MDDP.
W takiej sytuacji istnieje możliwość odroczenia płatności do końca 2025 r., na podstawie rozporządzenia Ministra Finansów z 27 czerwca 2019 r. (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz. 260).
***
#WIĘCEJ w Dzienniku Gazecie Prawnej >>
https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/9823951,exit-tax-nie-wiadomo-kiedy-zaplacic-wiec-nie-trzeba-placic.html.
Przedsiębiorcy chcą uproszczenia kontroli celno-skarbowych i podatkowych. Wskazują na potrzebę dialogu z kontrolerami
Przedsiębiorcy od wielu lat zwracają uwagę na problemy w relacjach z fiskusem – domagają się nie tylko lepszej współpracy i otwartości ze strony organów podatkowych, ale także klarownej interpretacji przepisów, partnerskiego traktowania czy skrócenia procesu przedawnienia. Zmiany, które mają na celu poprawienie kontaktu z administracją skarbową znalazły się także w postulatach deregulacyjnych.
W związku z postępującą cyfryzacją, organy podatkowe wiedzą o podatnikach coraz więcej. Jak mówi Jakub Warnieło, starszy menedżer, doradca podatkowy, szef zespołu postępowań podatkowych i sądowych w MDDP:
„Skuteczność kontroli wynosi ponad 95 proc., to pokazuje, że jeżeli już rozpoczynają się działania sprawdzające rozliczenia podatkowe, to bardzo często są stwierdzane nieprawidłowości. Pytanie, czy rzeczywiście tak dobre jest typowanie organów podatkowych do kontroli, czy też może po prostu jest taka zasada, że jeżeli zaczyna się kontrola, to ona musi stwierdzić nieprawidłowości”.
Jak podkreśla nasz ekspert, przedsiębiorcy muszą być świadomi tego, że organy podatkowe wiedzą o nich coraz więcej, a w przypadku wszczęcia kontroli wiedzą, gdzie szukać nieprawidłowości. Poprawa kontaktu z fiksusem i szybkie rozwiązywanie problemów powinny zatem stanowić priorytet dla obu stron.
„Przedsiębiorcy oczekują większej współpracy ze strony organów, czyli tłumaczenia, co się dzieje w trakcie czynności, kiedy te czynności się kończą, i większej chęci na wysłuchanie argumentów, czyli podejścia: porozmawiajmy o swoich argumentach, powiedzcie nam, gdzie macie wątpliwości, i dopiero wtedy możemy pójść krok dalej” – dodaje Jakub Warnieło.
***
#WIĘCEJ w wywiadzie dla agencji Newseria >> https://biznes.newseria.pl/news/przedsiebiorcy-chca,p382131631.
Fiskus często przychodzi na kontrolę bez zapowiedzi
Zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów w latach 2022-2024 tylko jedna na 10 kontroli podatkowych została wszczęta po uprzednim zawiadomieniu podatnika. Urzędy skarbowe najczęściej informowały o takim zamiarze w przypadku kontroli związanych z akcyzą, a najrzadziej – PIT i VAT. Zgodnie z ordynacją podatkową, kontrolę bez zawiadomienia można wszcząć tylko w bardzo określonych przypadkach, m.in. kiedy dotyczy ona zasadności zwrotu VAT czy w sytuacji postępowania o przestępstwo skarbowe.
„Regułą jest, że kontrole podatkowe powinny być wszczynane po zawiadomieniu, ale to stało się wyjątkiem” – podkreśla Jakub Warnieło, starszy menedżer, doradca podatkowy, szef zespołu postępowań podatkowych i sądowych w MDDP.
Kontrole bez wcześniejszej zapowiedzi stanowią duży problem dla podatników:
„Taki tryb nie dość, że uniemożliwia podatnikowi przygotowanie się do kontroli i utrudnia mu funkcjonowanie, to również wyklucza możliwość skorygowania przed kontrolą deklaracji podatkowej” – dodaje nasz ekspert. Inaczej jest w przypadku uprzedniego zawiadomienia – wówczas podatnik ma jeszcze szansę na korekty ewentualnych błędów w rozliczeniach. Jakub Warnieło podkreśla, że to pozwala zaoszczędzić czas samemu fiskusowi, który unika dzięki temu długotrwałych kontroli.
***
#WIĘCEJ w Dzienniku Gazecie Prawnej >> https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/9825847,fiskus-czesto-przychodzi-na-kontrole-podatkowa-bez-zapowiedzi.html.
***
Czytaj raport „Przedsiębiorcy pod lupą fiskusa”
Dzisiejsza rzeczywistość, w jakiej funkcjonują przedsiębiorcy jest trudna – ogromna liczba obowiązków podatkowych, ciągle zmieniające się przepisy i ich interpretacje, zaś organy podatkowe wiedzą o podatnikach coraz więcej. Dane pokazują, że kontrole i czynności sprawdzające są na porządku dziennym i każdy musi się z nimi liczyć.
Pobierz bezpłatnie raport przygotowany przez ekspertów MDDP we współpracy z Konfederacją Lewiatan:
Limitowanie kosztów finansowania dłużnego w OZE – czym jest i dlaczego jest takie ważne? Czy można go nie stosować?
Choć sektor energetyki odnawialnej w Polsce ciągle się rozwija, przedsiębiorcy funkcjonujący w tej branży muszą mierzyć się z szeregiem istotnych wyzwań podatkowych. Jedną z przeszkód, która znacząco utrudnia rozwój wielu projektów OZE jest limit kosztów finansowania dłużnego. Zgodnie z założeniem miał przeciwdziałać unikaniu opodatkowania, jednak w praktyce obniża rentowność niektórych inwestycji.
Sebastian Serowik, menedżer, doradca podatkowy w MDDP wyjaśnia, że obecne przepisy ograniczają możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów nadwyżki kosztów finansowania dłużnego powyżej określonego progu. To dla inwestorów oznacza wyższą podstawę opodatkowania. Dla sektora energetyki odnawialnej, w którym projekty w dużej mierze opierają się na finansowaniu zewnętrznym, ten limit stanowi realne ryzyko, a także ograniczenia finansowe.
Nasz ekspert podkreśla, że zarówno inwestycje w farmy fotowoltaiczne, wiatrowe, jak i magazyny energii wymagają znacznych nakładów finansowych, a wprowadzone limity finansowania dłużnego utrudniają osiągnięcie zakładanej rentowności.
„W tym kontekście kluczowe może być skorzystanie z wyłączenia przewidzianego dla projektów długoterminowych z zakresu infrastruktury publicznej. Szczególnego znaczenia nabiera możliwość zastosowania wyłączenia ze stosowania tego limitu” – dodaje Sebastian Serowik.
***
#WIĘCEJ w serwisie Globenergia.pl >> https://globenergia.pl/limitowanie-kosztow-finansowania-dluznego-w-oze-czym-jest-i-dlaczego-jest-takie-wazne-czy-mozna-go-nie-stosowac/.