MDDP w mediach_Podsumowanie tygodnia

MDDP w mediach – podsumowanie tygodnia | 15-19 września 2025

Zapraszamy do lektury artykułów, komentarzy i wywiadów z ekspertami MDDP. W tym tygodniu w prasie i serwisach internetowych ukazały się następujące artykuły:

Fiskus zarobi na higienie rąk i pomieszczeń domowych

Wyrok gliwickiego WSA może oznaczać, że producenci płynów do dezynfekcji, a nawet ich posiadacze, będą musieli zapłacić akcyzę, jeśli alkohol w tych produktach nie spełnia warunków zwolnienia.

„Przedsiębiorcy powinni przeanalizować swoje procesy produkcyjne, aby sprawdzić, czy na pewno tworzą produkt objęty zwolnieniem z akcyzy, bo konsekwencje zaniedbań mogą być kosztowne” – komentuje Katarzyna Trzaska Matusiak, menedżer, doradca podatkowy w MDDP.

Podatek akcyzowy obejmuje alkohol etylowy, nawet jeśli nie jest to napój alkoholowy, a także denaturaty. Produkcja alkoholu, w tym jego skażanie, jest opodatkowana. Zgodnie z przepisami, alkohol skażony może zostać zwolniony z akcyzy, ale tylko jeśli spełnia trzy warunki, w tym musi być wykorzystywany do produkcji wyrobów nieprzeznaczonych do spożycia.

„Jeśli płyn do dezynfekcji nie spełnia tych warunków, fiskus będzie miał prawo domagać się zapłaty akcyzy, co może prowadzić do dużych zaległości” – ostrzega ekspert.

W przypadku produktów biobójczych, które zawierają alkohol, tak jak płyny do dezynfekcji, wymagana jest analiza, czy produkt nie zmienia się w alkohol skażony, aby móc skorzystać z zwolnienia. Jeżeli tak się nie stanie, producent będzie zobowiązany do zapłaty akcyzy.

***

#WIĘCEJ w Dzienniku Gazecie Prawnej >>
https://edgp.gazetaprawna.pl/e-wydanie/60066,16-wrzesnia-2025/79845,Gazeta-Prawna/969189,Fiskus-zarobi-na-higienie-rak-i-pomieszczen-domowych.html.

***

Zapraszamy także do lektury artykułu pt.  „Akcyza na płyny do dezynfekcji. Wyrok WSA w Gliwicach niesie konsekwencje dla producentów” z komentarzem naszego eksperta.

#WIĘCEJ w Dzienniku Gazecie Prawnej >>
https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/9887716,akcyza-na-plyny-do-dezynfekcji-wyrok-wsa-w-gliwicach-niesie-konsekwen.html.  

Kupujesz lub sprzedajesz kryptowaluty? Fiskus dostanie twoje dane na tacy

W Polsce inwestującymi w kryptowaluty są przede wszystkim osoby prywatne. Dla nich wdrożenie DAC8 oznacza koniec komfortu opartego na przekonaniu, że „fiskus i tak się nie dowie”. Nawet jeśli nie uda się wdrożyć dyrektywy do końca 2025 roku, to i tak fiskus otrzyma dane, również z giełd zagranicznych.

Aktualnie kryptowaluty posiada już — według różnych szacunków — 3-4 mln Polaków. Tymczasem według danych resortu finansów, jedynie ok. 20 tys. podatników PIT złożyło wymagane zeznanie PIT-38 za 2024 r.

„Oznacza to, że obowiązki wobec fiskusa zrealizowało mniej niż 1 proc. inwestorów Pozostali są zatem potencjalnie narażeni na odpowiedzialność podatkową i karnoskarbową” – podkreśla Rafał Sidorowicz, starszy menedżer, doradca podatkowy w zespole podatków osobistych i doradztwa dla pracodawców MDDP.

Mało tego, od 2026 roku fiskus dostanie dane podatników kryptowalutowych na tacy. Tak przewiduje dyrektywa DAC8. Projekt ustawy, który ją wdroży, jest już po konsultacjach publicznych.

Co się zmieni w opodatkowaniu kryptowalut?

Jak przypomina Paweł Goś, partner, doradca podatkowy w MDDP, jeszcze kilka lat temu temat opodatkowania kryptowalut w Polsce istniał raczej w teorii niż w praktyce. Inwestorów było niewielu, a organy podatkowe nie dysponowały narzędziami pozwalającymi monitorować obrót Bitcoinem czy innymi walutami wirtualnymi. Dopiero w 2019 r. wprowadzono przepisy, które jednoznacznie określiły sposób rozliczania dochodów z kryptowalut dla podatników PIT i CIT. Problem polegał jednak na tym, że ich egzekucja była wyjątkowo trudna, ze względu na zdecentralizowany charakter kryptoaktywów oraz wysoki poziom anonimowości.

***

#WIĘCEJ w serwisie Business Insider >>
https://businessinsider.com.pl/prawo/podatki/dac8-koniec-anonimowosci-w-kryptowalutach-co-to-oznacza-dla-polakow/39ncz3d.

Noclegi dla pracowników – po sporach z fiskusem czas na spory z ZUS

Przedsiębiorcy coraz częściej wygrywają przed sądami administracyjnymi spory dotyczące opodatkowania bezpłatnych noclegów dla pracowników. Zgodnie z orzecznictwem, pracownik nie płaci PIT od noclegu. Okazuje się jednak, że pracodawców czeka też batalia z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, który zaczyna się domagać zapłaty składek od bezpłatnych noclegów. Prawnicy zwracają uwagę, że jeśli świadczenie nie jest opodatkowane, to nie może być oskładkowane.

Mimo iż skarbówka nieustannie twierdzi, że wartość bezpłatnego zakwaterowania jest przychodem oddelegowanego pracownika, to coraz więcej firm wygrywa w tej sprawie przed sądami administracyjnymi. Potwierdzają one, że wartość bezpłatnego zakwaterowania nie podlega opodatkowaniu. Jednak niewykluczone, że podatników czekają też podobne spory w kwestii składek na ubezpieczenie społeczne.

„Tym bardziej dziwić może stanowisko Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w sprawie składek od bezpłatnych noclegów fundowanych pracownikom przez pracodawców. W praktyce coraz częściej dochodzi do sytuacji, kiedy ZUS w wyniku kontroli wydaje decyzje, w których domaga się od pracodawców zapłaty składek od świadczeń fundowanych pracownikom. Problem polega na tym, że podstawą wymiaru składek jest przychód pracownika w rozumieniu przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Jeśli więc powstają wątpliwości, co do tego, czy bezpłatny nocleg stanowi przychód w rozumieniu ustawy o PIT, to tym bardziej wątpliwości budzi oskładkowanie tych świadczeń. To nowa praktyka ZUS, w poprzednich latach Zakład nie domagał się zapłaty składek od noclegów. Jeśli to stanowisko się utrzyma, może to stanowić duże obciążenie dla przedsiębiorców, zwłaszcza dla branży budowlanej. Efektem może być szereg nowych sporów” – podkreśla Anna Misiak, partner, doradca podatkowy, szef zespołu podatków osobistych i doradztwa dla pracodawców w MDDP.

***
#WIĘCEJ w serwisie Prawo.pl:
https://www.prawo.pl/podatki/noclegi-dla-pracownikow-spory-z-fiskusem-i-z-zus,534910.html.

Rozliczenia w centrum usług wspólnych – o czym warto pamiętać

Rozliczenia w centrum usług wspólnych (CUW) stanowią ważny element modelu operacyjnego w wielu dużych grupach kapitałowych. Dobrze zaplanowane i udokumentowane rozliczenia są kluczowe w kontekście przepisów dotyczących cen transferowych. Z tego powodu w praktyce szczególną wagę przykłada się do analizy funkcjonalnej, wyboru metody kalkulacji wynagrodzenia oraz poprawnego przypisania kosztów do odpowiednich usługobiorców.

Natalia Rutkowska, menedżer w MDDP i Marta Nijak, konsultant w MDDP, podkreślają

“Prawidłowe rozliczanie usług świadczonych przez CUW wymaga odpowiednio zaprojektowanego modelu, opartego na rzetelnej analizie funkcjonalnej i wiarygodnej bazie kosztowej. Duże znaczenie ma także posiadanie dowodów świadczenia usług. Monitorowanie zgodności modelu z rzeczywistym przebiegiem transakcji oraz odpowiednia dokumentacja znacząco zwiększają bezpieczeństwo podatkowe”.

Rozliczenia w CUW wymagają precyzyjnego zaplanowania i monitorowania, aby zapewnić zgodność z obowiązującymi przepisami i uniknąć ryzyka podatkowego. Właściwie zaprojektowany model rozliczeń nie tylko odpowiada na wymagania regulacyjne, ale również pełni istotną rolę w zarządzaniu ryzykiem podatkowym w grupach kapitałowych.

***

#WIĘCEJ w dzienniku Rzeczpospolita >>
https://pro.rp.pl/ceny-transferowe/art42991001-rozliczenia-w-centrum-uslug-wspolnych-o-czym-warto-pamietac
.

Sklepy wchodzą w logistykę zwrotną bądź w outsourcing

Wprowadzenie systemu kaucyjnego w Polsce stawia przed branżą napojową nowe wyzwania operacyjne, w szczególności dla działów logistycznych. Choć system ma przynieść korzyści środowiskowe, jego implementacja wiąże się z dodatkowymi kosztami i koniecznością reorganizacji łańcuchów dostaw. Zmiany te mają wpływ na firmy zarówno na poziomie logistyki, jak i technologii.

Marek Przybylski, menedżer, doradca podatkowy i radca prawny MDDP, komentuje:

„System kaucyjny może stać się obszarem nieuczciwych praktyk – na nadużycia szczególnie narażona jest ręczna forma zbiórki, która generuje też największe ryzyko operacyjne. Zastosowanie nowych technologii, takich jak automatyczne zamawianie odbiorów czy śledzenie przepływu zwrotów, pozwala zwiększyć transparentność systemu i kontrolować procesy operacyjne.”

Wdrażanie systemu kaucyjnego z pewnością stworzy możliwości biznesowe w zakresie logistyki zwrotnej, jednocześnie zmieniając sposób zarządzania danymi i procesami operacyjnymi w sklepach.

***

#WIĘCEJ w Pulsie Biznesu >>
https://www.pb.pl/sklepy-wchodza-w-logistyke-zwrotna-badz-w-outsourcing-1248370
.

Nowe zwolnienie dla funduszy inwestycyjnych nie rozwiąże problemów

W projekcie nowelizacji ustawy o CIT Ministerstwo Finansów zaproponowało szersze niż do tej pory zwolnienie z podatku dla zagranicznych funduszy inwestycyjnych i emerytalnych. Ma to dostosować polskie przepisy do orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE.

Eksperci podatkowi zwracają jednak uwagę, że mimo iż projekt miał usunąć lukę w przepisach, to nie rozwiązuje problemów rozliczeń za poprzednie lata. Fundusze bowiem nadal będą zmuszone do prowadzenia długotrwałych postępowań nadpłatowych.

Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o CIT, którego celem jest dostosowanie przepisów ustawy do tez wyroków TSUE w dwóch polskich sprawach, w których określone warunki zwolnienia zawarte w art. 6 ust. 1 pkt 10a ustawy o CIT uznano za niezgodne z prawem wspólnotowym. Obecnie projekt znajduje się na etapie Komitetu ds. Europejskich.

Jak uzasadnia resort finansów, projekt odnosi się przede wszystkim do wyroku TSUE w sprawie C-18/23 (F S.A. przeciwko dyrektorowi Krajowej Informacji Skarbowej) z 27 lutego 2025 r., dotyczącego formy zarządzania funduszem inwestycyjnym. TSUE uznał art. 6 ust. 1 pkt 10a lit f. ustawy CIT uznano za niezgodny z prawem wspólnotowym w zakresie, w jakim warunkiem zwolnienia jest zarządzanie funduszem inwestycyjnym przez podmioty zewnętrzne (tj. podobnie do polskich funduszy inwestycyjnych, które są – zgodnie z przepisami ustawy o funduszach inwestycyjnych1 – zarządzane przez TFI). Zgodnie z wyrokiem, zagraniczne fundusze inwestycyjne, które na podstawie przepisów danego państwa są zarządzane wewnętrznie, powinny być uprawnione do zwolnienia podobnie jak fundusze zarządzane przez podmioty zewnętrzne.

Projekt uwzględnia też wcześniejszy wyrok TSUE w sprawie C-190/12 (Emerging Markets przeciwko dyrektorowi Izby Skarbowej w Bydgoszczy) z 10 kwietnia 2014 r. W wyroku tym TSUE stwierdził o niezgodności polskich przepisów ustawy CIT z prawem wspólnotowym w zakresie, w jakim przepisy te wykluczają ze zwolnienia fundusze inwestycyjne z siedzibą w państwach trzecich.

***

#WIĘCEJ w serwisie Prawo.pl w artykule z komentarzem Marka Kończaka – menedżera, radcy prawnego w zespole nieruchomości MDDP >>
https://www.prawo.pl/podatki/nowe-zwolnienie-dla-funduszy-inwestycyjnych-problemy,534846.html.

Jak skutecznie skorzystać z ulgi B+R w branży IT

Ulga badawczo-rozwojowa (ulga B+R) jest przeznaczona nie tylko dla wyspecjalizowanych software house’ów, lecz także dla podmiotów, które wykorzystują własne zasoby do tworzenia oprogramowania i usprawnień na potrzeby wewnętrzne. Można ją zastosować niezależnie od tego, czy projekt ma charakter komercyjny, czy stanowi usprawnienie procesów firmy.

Tym artykułem rozpoczynamy cykl, w którym eksperci MDDP przyjrzą się, jak ulga badawczo-rozwojowa może być stosowana w różnych sektorach – od IT przez produkcję po branżę medyczną. Nasi eksperci skupią się na kluczowych aspektach praktycznych: jak identyfikować projekty i koszty kwalifikowane, jakie są typowe ryzyka oraz jak prowadzić dokumentację, by bezpiecznie rozliczyć ulgę.

Przypomnijmy, że ulga B+R to mechanizm w polskim systemie podatkowym, który ma wspierać innowacyjność. Chociaż jest dostępna od lat, to wiele podmiotów nadal nie wykorzystuje jej pełnego potencjału. Często dzieje się tak z powodu obaw o prawidłowość rozliczenia i trudności w odróżnieniu prac rozwojowych od rutynowych zadań. Tymczasem prace nad oprogramowaniem, architekturą systemów czy narzędziami wewnętrznymi to działalność, która może idealnie wpisywać się w zasady preferencyjnego rozliczenia. Koszty działalności B+R mogą zostać ponownie odliczone od podstawy opodatkowania, co daje realną, podwójną, a nawet potrójną korzyść finansową. Mogą ją zastosować zarówno podatnicy CIT, jak i PIT.

Punktem wyjścia jest identyfikacja projektów i wskazanie w nich czynności o charakterze badawczo-rozwojowym. Już na tym etapie warto ocenić, czy w ramach tych prac ponoszone są koszty kwalifikowane, co jest warunkiem koniecznym do faktycznego skorzystania z ulgi.

Aby projekt mógł zostać zakwalifikowany, musi spełniać trzy ustawowe kryteria:

  • charakter twórczy,
  • systematyczność prowadzenia,
  • nastawienie na tworzenie nowej wiedzy lub nowych zastosowań.

***

#WIĘCEJ w artykule Konrada MedolińskiegoPawła Wyciślika w Dzienniku Gazecie Prawnej >>
https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/9885865,jak-skutecznie-skorzystac-z-ulgi-br-w-branzy-it.html.

Zapraszamy również na stronę naszych rozwiązań:

***

  • Czy Twoja organizacja jest nastawiona na rozwój?
  • Czy samodzielnie opracowuje nowe bądź ulepszone produkty/usługi/rozwiązania technologiczne?  

Sprawdź bezpłatnie, z jakich ulg podatkowych możesz skorzystać >>
https://doorta-2yvsutno.scoreapp.com/.

Kraków pójdzie drogą Katowic i opodatkuje pustostany? Łatwo nie będzie

Zaczęło się od Katowic, a teraz po podatek od pustostanów może sięgnąć Kraków (o ile pomysł krakowskiej opozycji poprze rada miasta). Chodzi o podatek od niesprzedanych nieruchomości przez deweloperów.

Prezydent Katowic już zażądał wyższego podatku od deweloperów od pustostanów, czyli niesprzedanych mieszkań. Te działania wzbudziły zainteresowanie również części radnych z Krakowa, a konkretnie opozycyjnego klubu radnych Kraków dla Mieszkańców. Złożyli oni na początku września 2025 r. projekt uchwały, która miałaby zobowiązać prezydenta miasta do podniesienia stawki podatku od nieruchomości dla funduszy inwestycyjnych oraz deweloperów, którzy trzymają niesprzedane mieszkania. – „Chcemy, żeby deweloperzy i fundusze inwestycyjne przestały traktować mieszkania jak towar spekulacyjny” – wskazuje lider klubu radnych.

Eksperci podatkowi tłumaczą, czy jest szansa na podatek od pustostanów. Niewykluczone bowiem, że kolejne miasta będą chciały podjąć podobne działania.

W tym kontekście Łukasz Szatkowski, menedżer w zespole nieruchomości MDDP, podkreśla, że:

„Prezydent Katowic odwrócił sytuację i wyciągnął z uchwały wniosek, że skoro mieszkanie zostało wybudowane i było oferowane do sprzedaży, to siłą rzeczy nikt w nim nie mieszkał. Nie można więc mówić o zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych”. W efekcie deweloper od niesprzedanego mieszkania miałby zapłacić podatek według stawki najwyższej (właściwej dla nieruchomości związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej).

***

#WIĘCEJ w serwisie Business Insider >>
https://businessinsider.com.pl/prawo/podatki/krakow-podatek-od-pustostanow-czy-miasto-pojdzie-sladem-katowic/gxqy3w9.

 

Zapraszamy również na stronę naszych rozwiązań: